Transformacja nieświadomości przez głęboki proces doświadczeniowy

proces doświadczeniowy

Współczesna psychologia coraz częściej zwraca się ku temu, co przez wieki było domeną tradycji duchowych – ku bezpośredniemu doświadczeniu jako kluczowi do głębokiej przemiany wewnętrznej. Nie chodzi tu o intelektualne rozumienie własnych problemów czy analizę zachowań, lecz o realne przeżycie ukrytych treści psychicznych, które zostały zapisane w nieświadomości. Jednym z pionierów takiego podejścia był Stanislav Grof, psychiatra i badacz świadomości, który przez dziesięciolecia rozwijał mapę ludzkiej psychiki sięgającą daleko poza tradycyjne modele psychoterapeutyczne.

„Psyche posiada wrodzoną, samouzdrawiającą inteligencję, która uaktywnia się w stanach holotropowych. Jeśli pozwolimy procesowi rozwijać się bez ingerencji, prowadzi on do rozwiązania i transformacji.” — Stanislav Grof

To zdanie Stanislava Grofa dotyka jednego z najbardziej rewolucyjnych i zarazem głęboko humanistycznych aspektów jego podejścia: przekonania, że w samym centrum naszej psychiki istnieje wewnętrzna mądrość, która wie, jak poprowadzić proces uzdrowienia, jeśli tylko stworzymy jej odpowiednie warunki i przestaniemy próbować wszystko kontrolować.

Nie jest to jedynie metafora — Grof przez dziesięciolecia obserwował w tysiącach sesji oddechu holotropowego, że kiedy człowiek wchodzi w rozszerzony stan świadomości i przestaje kierować procesem z poziomu ego, zaczynają ujawniać się głębokie treści psychiczne, które dokładnie odpowiadają temu, co w danym momencie domaga się integracji. To tak, jakby psychika miała własny plan uzdrawiania — nieświadomy, ale precyzyjny i mądry.

Ta samouzdrawiająca inteligencja nie działa linearnie ani zgodnie z naszym racjonalnym rozumem. Nie podlega logice „rozwiąż problem krok po kroku” ani „przeanalizuj i uporządkuj”. Przypomina raczej organiczny proces, podobny do tego, w jaki sposób ciało potrafi samo zasklepić ranę, zregenerować tkanki czy utrzymać homeostazę bez naszej świadomej ingerencji. 

Gdy psychika dostaje przestrzeń, zaczyna „otwierać” te obszary, które zawierają nieprzeżyte emocje, zablokowaną energię, traumy, wspomnienia lub archetypowe obrazy. Najpierw mogą to być powierzchowne treści, później coraz głębsze — biograficzne, perinatalne, a czasem transpersonalne.

Proces często układa się w sposób zadziwiająco logiczny i sekwencyjny, nawet jeśli z perspektywy ego wydaje się chaotyczny.

Kluczowym warunkiem, o którym mówi Grof, jest „pozwolenie procesowi rozwijać się bez ingerencji”. Oznacza to rezygnację z prób kierowania doświadczeniem, tłumienia emocji, racjonalizowania czy „naprawiania” czegokolwiek w trakcie. 

Ego, przyzwyczajone do kontroli, często próbuje uciec, przerwać lub nadać znaczenie temu, co się dzieje. Jednak dopiero poddanie się temu, co spontanicznie się pojawia — z zaufaniem, że proces wie lepiej — umożliwia głęboką przemianę. To nie pasywna bierność, lecz aktywna obecność i gotowość na spotkanie z tym, co nieświadome.

Gdy ta inteligencja działa swobodnie, dochodzi do rozwiązania i transformacji. Napięcia psychiczne mogą się rozładować, nieprzeżyte emocje — znaleźć ujście, traumy — zostać w pełni przeżyte i zintegrowane. Często pojawiają się także głębokie wglądy, poczucie sensu, rozszerzenie tożsamości czy doświadczenia duchowe. 

Co istotne, proces ten nie jest wymuszany z zewnątrz przez terapeutę, lecz pochodzi z wnętrza osoby. Terapeuta lub facylitator pełni tu raczej rolę strażnika przestrzeni i świadka, niż „naprawiacza” psychiki.

Grof podważa tym samym dominujący w kulturze Zachodu paradygmat, według którego to terapeuta lub technika „robią coś” pacjentowi. 

Zamiast tego mówi: to psyche leczy siebie samą, jeśli tylko usuniemy przeszkody i damy jej przestrzeń. W tym sensie proces uzdrawiania nie jest aktem ingerencji, ale aktem zaufania — pozwoleniem, aby to, co głęboko mądre i organiczne, mogło się ujawnić i wykonać swoją pracę.

W praktyce takie podejście bywa wymagające, bo oznacza konfrontację z nieznanym, z emocjami i obrazami, które mogą być intensywne i nieprzewidywalne. Jednak to właśnie w tej konfrontacji dokonuje się prawdziwa przemiana — nie przez kontrolę, lecz przez otwarcie, nie przez analizę, lecz przez pełne przeżycie. 

Dlatego Grof mówi o procesie jako o ścieżce zaufania do własnej psychiki, która okazuje się nie chaotycznym zbiorem przypadkowych treści, lecz niezwykle inteligentnym organizmem zdolnym do głębokiego samouzdrawiania.

nowa mapa psychiki

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

Nowa mapa psychiki według Stanislava Grofa

Czy naprawdę rodzimy się jako czysta karta, jak twierdził Freud? A może nasza psychika kryje w sobie dramat narodzin i doświadczenia wykraczające poza indywidualne „ja”? Stanislav Grof pokazuje, że dotychczasowa mapa ludzkiej świadomości jest zbyt wąska – i że prawdziwe zrozumienie siebie wymaga odważnego wejścia w głębię, którą akademicka psychologia wciąż ignoruje.

Czym jest głęboki proces doświadczeniowy

Głęboki proces doświadczeniowy to intensywne, często zmieniające życie zanurzenie się w wewnętrzne treści psychiczne — emocje, wspomnienia, wzorce i archetypowe obrazy — w sposób bezpośredni i ucieleśniony, a nie jedynie intelektualny. 

W przeciwieństwie do klasycznych metod terapii opartych na rozmowie, w tym podejściu człowiek staje się uczestnikiem własnej wewnętrznej rzeczywistości, a nie jej zewnętrznym obserwatorem.

Proces ten zachodzi najczęściej w rozszerzonych lub holotropowych stanach świadomości, czyli takich, w których zwykłe granice ego ulegają poluzowaniu. 

Dzięki temu możliwy staje się dostęp do nieświadomych warstw psychiki, w tym także tych, które są zbyt głębokie, by można było do nich dotrzeć za pomocą samej analizy czy rozmowy.

Geneza i prekursorzy terapii doświadczeniowej

Psychoterapia doświadczeniowa wywodzi się głównie z nurtu humanistycznego i egzystencjalnego, który rozwijał się w latach 50. i 60. XX wieku w odpowiedzi na ograniczenia psychoanalizy klasycznej. 

Kluczowe założenie nurtu humanistycznego brzmi: człowiek ma wrodzoną zdolność do wzrostu i samorealizacji, a zadaniem terapeuty jest stworzenie warunków, w których ta wewnętrzna zdolność może się ujawnić.

Do prekursorów należą przede wszystkim:

  • Carl Rogers – twórca terapii skoncentrowanej na kliencie (Client-Centered Therapy). W terapii tej kluczowe jest doświadczenie własnych uczuć w bezpiecznym i empatycznym kontakcie z terapeutą. Rogers podkreślał rolę autentyczności, bezwarunkowego akceptowania i empatii jako warunku umożliwiającego klientowi dostęp do własnych doświadczeń i transformację.

  • Fritz Perls – twórca terapii Gestalt, która koncentruje się na pełnym przeżyciu doświadczenia tu i teraz. Terapeuta Gestalt nie interpretuje, lecz pomaga klientowi zauważyć i odczuć swoje emocje, napięcia w ciele oraz aktualne procesy psychiczne.

  • Abraham Maslow – propagator koncepcji samorealizacji i doświadczeń szczytowych (peak experiences), które mogą prowadzić do transformacji osobowości.

Wszystkie te podejścia mają wspólny mianownik: kluczowe znaczenie ma osobiste, pełne doświadczenie psychiczne, nie zaś wyłącznie analiza czy intelektualne zrozumienie.

 

Terapia doświadczeniowa – istota podejścia

W psychoterapii doświadczeniowej nacisk kładzie się na bezpośrednie przeżywanie emocji, wspomnień i uczuć w teraźniejszości. Podstawowe założenia są następujące:

  1. Doświadczenie jako droga do zmiany – zmiana psychiczna następuje przez pełne odczuwanie tego, co do tej pory było nieświadome lub tłumione. To jest sedno podejścia doświadczeniowego.

  2. Uwalnianie zablokowanej energii psychicznej – podobnie jak w Gestalcie czy w podejściu Grofa, psychoterapia doświadczeniowa zakłada, że nieprzeżyte emocje i traumy blokują naturalny rozwój psychiki.

  3. Holistyczne spojrzenie na człowieka – ciało, emocje, myśli i duchowość są postrzegane jako integralne elementy procesu terapeutycznego.

  4. Rola terapeuty – terapeuta stwarza bezpieczną przestrzeń i wspiera klienta w kontakcie z własnym doświadczeniem, nie narzucając interpretacji ani rozwiązań.

Techniki stosowane w psychoterapii doświadczeniowej obejmują m.in.:

  • ćwiczenia uświadamiające ciało i emocje,

  • ekspresję ruchową, gesty, mimikę,

  • wizualizacje i fantazje kierowane,

  • oddech pogłębiony lub rytualny (w pewnych nurtach).

 

Związek z podejściem Stanislava Grofa

Podejście Grofa jest jednym z nurtów psychoterapii doświadczeniowej, choć ma swoje specyficzne cechy:

  1. Transpersonalny wymiar – Grof idzie dalej niż klasyczna psychoterapia doświadczeniowa. W jego pracy pojawiają się doświadczenia transpersonalne, archetypowe i duchowe, które wykraczają poza osobiste życie klienta.

  2. Stany holotropowe – centralnym narzędziem są stany rozszerzonej świadomości, najczęściej indukowane przez holotropowy oddech, a nie jedynie przez rozmowę czy wizualizację.

  3. Perinatalne i transpersonalne wzorce – Grof bada źródła traum i wzorców w doświadczeniach okołoporodowych oraz w poziomach kolektywnych (archetypowych). To wyraźnie odróżnia jego podejście od np. Gestalt czy Rogersa, które koncentrują się głównie na treściach biograficznych i bieżącym doświadczeniu emocjonalnym.

  4. Samouzdrawiająca inteligencja psychiki – Grof podkreśla, że nieświadomość sama potrafi prowadzić proces uzdrawiania, jeśli stworzymy odpowiednie warunki, co jest punktem wspólnym z psychoterapią doświadczeniową, ale w jego podejściu przybiera formę bardziej intensywną i „głęboką”.

W praktyce psychoterapia doświadczeniowa i podejście Grofa mają wspólną ideę – przeżycie jest kluczem do transformacji – ale różnią się zakresem i głębokością eksploracji psychiki. 

Psychoterapia doświadczeniowa humanistyczna skupia się na biograficznych emocjach i kontaktach interpersonalnych, podczas gdy Grof rozszerza ją o procesy perinatalne, archetypowe i transpersonalne, wchodząc w stany świadomości, które pozwalają na głębszą transformację wzorców nieświadomych.

proces doświadczeniowy

Kim jest wewnętrzny uzdrowiciel

Wewnętrzny uzdrowiciel, o którym mówi Grof, to ukryta mądrość psychiki, często określana jako „samouzdrawiająca inteligencja”. 

Nie jest to ego ani racjonalna część umysłu — to głębszy poziom psychiki, który posiada wrodzoną zdolność do integracji emocji, traumy, wspomnień i archetypowych doświadczeń.

Można go postrzegać jako wewnętrzny system naprawczy psychiki, który:

  • wie, które wspomnienia, wzorce i emocje wymagają uwolnienia,

  • potrafi prowadzić proces uzdrawiania w optymalnej kolejności,

  • dba o równowagę emocjonalną i energetyczną,

  • umożliwia głęboką transformację wzorców nieświadomych, także tych zapisanych w poziomach perinatalnych i transpersonalnych.

Grof porównuje to do „wewnętrznego terapeuty”, który nie potrzebuje naszego intelektualnego nadzoru. W podejściu holotropowym czy psychodelicznym często manifestuje się poprzez obrazy, symbole, wewnętrzne głosy lub spontaniczne procesy fizyczne i emocjonalne. To nie jest zewnętrzna istota, lecz inteligencja samego procesu psychiki.

 

Jak rozpoznać wewnętrznego uzdrowiciela?

W praktyce kontakt z wewnętrznym uzdrowicielem często objawia się w następujący sposób:

  1. Pojawienie się poczucia bezpieczeństwa i wsparcia – nawet w obliczu trudnych emocji i wspomnień można odczuwać, że „jest ktoś lub coś, co mnie prowadzi i chroni”.

  2. Spontaniczna mądrość lub wglądy – w trakcie sesji często pojawiają się rozwiązania problemów, które wcześniej wydawały się nierozwiązywalne. Nie pochodzą one z racjonalnego umysłu, lecz z głębokiego poczucia „wiem, co jest potrzebne”.

  3. Proces fizjologiczny i emocjonalny – ciało i emocje same kierują ruchem doświadczenia: napięcia rozluźniają się, łzy, śmiech, wydawane dźwięki lub ruch mogą wypływać spontanicznie, co jest oznaką aktywności inteligencji psychiki.

  4. Symbole i obrazy archetypowe – wewnętrzny uzdrowiciel często komunikuje się poprzez symbole, wizje lub doświadczenia przypominające mity lub wizualizację. Są to znaki, które należy odczytywać intuicyjnie, a nie dosłownie.

Rozpoznanie wewnętrznego uzdrowiciela nie polega na ocenianiu czy „wierzeniu w coś”, lecz na doświadczeniu jego obecności w działaniu procesu. Kiedy proces prowadzi do integracji, uwolnienia emocji i wglądów, jest to dowód jego działania.

 

Jak nawiązać kontakt z wewnętrznym uzdrowicielem?

  1. Poddanie się procesowi – najważniejsze jest zaufanie i brak oporu. Ego często próbuje kontrolować, tłumić lub analizować treści, ale to spowalnia kontakt.

  2. Pełne zaangażowanie w doświadczenie – oddech holotropowy, techniki wizualizacji, praca z ruchem czy inne metody psychoterapii doświadczeniowej pozwalają wejść w stan, w którym wewnętrzny uzdrowiciel może się ujawnić.

  3. Obserwacja i akceptacja – przyjmowanie emocji, wizji i wglądów bez oceniania, pozwalanie im przepływać, daje przestrzeń, aby inteligencja psychiki mogła działać.

  4. Zaufanie do spontaniczności – nawet jeśli proces wydaje się chaotyczny lub nieprzewidywalny, wewnętrzny uzdrowiciel kieruje nim w sposób optymalny.

  5. Integracja po sesji – po doświadczeniu warto poświęcić czas na refleksję, zapisanie wniosków, rozmowę z terapeutą lub praktyki ugruntowujące (np. medytacja, praca z ciałem). To pozwala utrwalić i w pełni wykorzystać wglądy.

Proces sam w sobie jest intensywny i wymaga od uczestnika aktywnej postawy odwagi, ponieważ często ujawniają się treści trudne, bolesne lub wręcz paradoksalne — traumy biograficzne, wzorce okołoporodowe, silne emocje czy archetypowe wizje. 

Odwaga w tym kontekście oznacza gotowość do stanienia twarzą w twarz z tym, co do tej pory było ukryte, nawet jeśli wywołuje to strach lub dyskomfort.

 

Dlaczego kontakt z wewnętrznym uzdrowicielem jest tak potężny?

Wewnętrzny uzdrowiciel pozwala na przejście od intelektualnego rozumienia do prawdziwego, głębokiego przeżycia i transformacji. Dzięki niemu:

  • traumatyczne lub zablokowane emocje mogą zostać uwolnione,

  • wzorce nieświadome zostają zintegrowane,

  • proces samonaprawczy psychiki staje się efektywny i bezpieczny,

  • pojawiają się głębokie wglądy duchowe i poczucie sensu życia,

  • proces transformacji staje się szybszy i bardziej kompletny niż przy pracy wyłącznie intelektualnej lub terapeutycznej opartej na rozmowie.

W praktyce kontakt z wewnętrznym uzdrowicielem to spotkanie z własnym, wrodzonym potencjałem uzdrawiania, który zawsze był w nas obecny, ale potrzebuje odwagi, zaufania i pełnego zaangażowania, aby móc działać.

proces doświadczeniowy

Kontakt z wewnętrznym uzdrowicielem: Przewodnik

Oto praktyczny przewodnik krok po kroku, jak nawiązać kontakt z wewnętrznym uzdrowicielem w podejściu Grofa. Można go wykorzystać zarówno w sesji oddechu holotropowego, jak i w samodzielnej pracy wewnętrznej.

1. Przygotowanie przestrzeni

Stwórz bezpieczne i komfortowe warunki.

  • Jeśli pracujesz samodzielnie: znajdź ciche miejsce, wycisz telefon, przygotuj matę, poduszki, koc i wodę.

  • Jeśli korzystasz z sesji prowadzonej przez facylitatora: upewnij się, że masz pełne wsparcie osoby prowadzącej, która zadba o twoje bezpieczeństwo.

  • Włącz relaksującą lub specjalnie dobraną muzykę, która sprzyja skupieniu i otwarciu psychiki.

 
2. Ustalenie intencji

Świadomie określ cel sesji. Intencja pomaga psychice skoncentrować się na procesie i otwiera drogę do kontaktu z wewnętrznym uzdrowicielem.Możesz myśleć w kategoriach:

  • „Chcę spotkać i zaufać mądrości mojej psychiki”,

  • „Chcę uwolnić zablokowane emocje i wzorce”,

  • „Chcę w pełni przeżyć proces uzdrawiania”.

 
3. Oddech i wejście w stan otwartości

W sesji oddechu holotropowego stosuje się oddech przyspieszony i pogłębiony, który zmienia stan świadomości. Jeśli pracujesz samodzielnie:

  • Zacznij od głębokiego, rytmicznego oddechu, koncentrując się na pełnym wdechu i wydechu.

  • Utrzymuj oddech płynny, bez zatrzymywania, pozwalając ciału reagować spontanicznie.

  • Obserwuj pojawiające się obrazy, emocje i napięcia w ciele — nie oceniaj ich.

Oddech w tym kontekście pełni rolę „klucza”, który otwiera drzwi do głębszych poziomów psychiki, w których obecny jest wewnętrzny uzdrowiciel.

 

 

4. Poddanie się procesowi

Pozwól, aby wszystko, co się pojawia, mogło swobodnie wypływać: emocje, obrazy, wspomnienia, ruch.

  • Nie walcz z pojawiającymi się treściami ani ich nie tłum w głowie.

  • Zaufaj, że proces prowadzi do integracji i uzdrowienia.

  • Obserwuj ciało: spontaniczne ruchy, napięcia, łzy, wydawane dźwięki — to komunikaty inteligencji psychiki.

To moment, w którym zaczyna ujawniać się wewnętrzny uzdrowiciel. Jego działanie objawia się poprzez spontaniczne rozwiązania, wglądy i odczucia bezpieczeństwa, nawet w obliczu trudnych przeżyć.

 

 

5. Rozpoznanie i kontakt

Wewnętrznego uzdrowiciela rozpoznasz po kilku cechach:

  • Poczucie obecności i wsparcia, nawet w trudnych chwilach.

  • Spontaniczna mądrość: wglądy lub rozwiązania problemów przychodzą naturalnie.

  • Ekspresja emocji i ciała: proces jest pełny, a nie tłumiony.

  • Pojawiają się obrazy lub symbole, które niosą znaczenie intuicyjne, a nie dosłowne.

Kontakt nie wymaga „rozmawiania” ani intelektualnego rozumienia — polega na doświadczaniu obecności i jej mądrości.

 

 

6. Integracja po sesji

Po zakończeniu sesji poświęć czas na ugruntowanie wniosków:

  • Zapisz doświadczenia, symbole, emocje i wglądy w dzienniku.

  • Podziel się refleksjami z terapeutą lub facylitatorem, jeśli sesja była prowadzona w grupie.

  • Wykorzystaj praktyki ugruntowujące: medytację, spacer w naturze, ćwiczenia oddechowe lub pracę z ciałem.

Integracja jest kluczowa, ponieważ pozwala inteligencji psychiki utrwalić transformację wzorców nieświadomych i wprowadzić zmiany w codziennym życiu.

 

Kontakt z wewnętrznym uzdrowicielem to spotkanie z własną, samouzdrawiającą inteligencją. Proces wymaga odwagi, poddania się i zaufania, a opór jedynie wydłuża podróż. 

Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu, oddechowi i obecności można nawiązać kontakt z tą głęboką mądrością psychiki, co prowadzi do pełnej transformacji emocjonalnej, psychicznej i duchowej.

Holotropowe stany świadomości

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

Holotropowe stany świadomosci

Przez wiele wieków ludzie eksplorowali te stany świadomości na różne sposoby, w różnych kulturach, dążąc do odkrycia twórczego potencjału oraz uzdrowienia, zarówno dla jednostek, jak i dla całych wspólnot. Czym są te stany i dlaczego od wieków fascynują i inspirują ludzkość? Odpowiedzi na te pytania ukryte są w fascynującym świecie holotropowych doświadczeń.

Podsumowanie

W podejściu Stanislava Grofa centralnym założeniem jest, że psychika posiada wrodzoną zdolność do samouzdrawiania, a proces transformacji zaczyna się dopiero wtedy, gdy nieświadome treści zostaną w pełni przeżyte. 

„Kiedy nieświadomy materiał się pojawia, musi być w pełni przeżyty i wyrażony, a nie analizowany i tłumiony. Tylko wtedy może dojść do głębokiej transformacji” Chodzi o to, że wszelkie emocje, wspomnienia, traumy czy archetypowe wizje, które ujawniają się w trakcie pracy z psychiką, nie mogą być jedynie przedmiotem intelektualnej analizy ani tłumione przez ego. 

Próba kontrolowania, interpretowania lub tłumienia tych treści tylko spowalnia proces i utrudnia integrację. Transformacja następuje wtedy, gdy człowiek pozwala sobie na pełne doświadczenie tego, co pojawia się w świadomości, bez osądzania i zaufania mądrości własnej psychiki.

Pełne przeżycie oznacza poddanie się procesowi, akceptację wszystkich emocji, ruchów ciała, spontanicznych reakcji i obrazów, które się pojawiają. Wewnętrzny uzdrowiciel, czyli samouzdrawiająca inteligencja psychiki, prowadzi wtedy proces w optymalnej kolejności, dbając o to, aby każdy element doświadczenia mógł zostać w pełni zintegrowany. 

Odwaga, zaufanie i brak oporu są niezbędne, ponieważ pozwalają psychice działać w sposób naturalny, prowadząc do uwolnienia zablokowanych emocji, rozładowania traumy i uzyskania głębokich wglądów.

Głębokie przeżycie nieświadomego materiału umożliwia integrację wzorców zapisanych w psychice na poziomie emocjonalnym, fizycznym i duchowym. To właśnie dzięki temu procesowi człowiek może doświadczać autentycznej zmiany i przemiany swojej świadomości, odnaleźć spokój, poczucie sensu i wewnętrzną harmonię. 

W praktyce oznacza to, że prawdziwe uzdrowienie nie następuje poprzez kontrolę czy intelektualne rozumienie, lecz poprzez obecność, pełne zaangażowanie i zaufanie do mądrości własnej psychiki. 

Cały proces doświadczeniowy, od odwagi i poddania się po kontakt z wewnętrznym uzdrowicielem i ekspresję nieświadomych treści, prowadzi do pełnej transformacji psychiki, łącząc w sobie uwolnienie emocji, wgląd i głęboką integrację osobistych i transpersonalnych wzorców.

To jest esencja pracy Grofa: psychika wie, jak uzdrowić sama siebie, a rolą człowieka jest pozwolić temu procesowi działać w pełni, bez tłumienia i nadmiernej analizy, co prowadzi do rzeczywistej i trwałej zmiany

#udostępniono zdjęcia dzięki uprzejmości unsplash.com

Przypominam Ci o swoim koncie na BayCoffee, czyli platformie do wspierania internetowych twórców. Klikając w link poniżej, możesz wesprzeć moją działalność stawiając mi wirtualną kawę.


Miło Cię poznać

Zapisz się na moją listę mailingową i odbierz darmowy e-book "Minimalizm - Sztuka prostego życia"

Nie wysyłam spamu! Przeczytaj moją politykę prywatności, aby uzyskać więcej informacji.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz