Poziomy świadomości Hawkinsa: Jak technika uwalniania oczyści cię z negatywnych emocji
Wyobraź sobie, że możesz uwolnić się od wszystkich negatywnych emocji, które trzymają cię w miejscu, i odkryć głębszy spokój oraz radość. David Hawkins, jeden z najbardziej wpływowych nauczycieli duchowych, opracował metodę, która pozwala na radykalną transformację twojej świadomości. Poznaj „technikę uwalniania” i przekonaj się, jak łatwo możesz podnieść swój poziom świadomości, uwalniając się od lęku, gniewu czy smutku. Chcesz wiedzieć, jak to zrobić? Przeczytaj dalej!
To jedno z najbardziej życiowych i transformujących spostrzeżeń, jakie można sobie uświadomić. W praktyce oznacza to, że świat zewnętrzny — ludzie, sytuacje, doświadczenia — działa jak lustro.
Nie pokazuje Ci „prawdy” o świecie, ale pokazuje Twój własny wewnętrzny stan, najczęściej taki, którego jeszcze nie jesteś do końca świadomy.
Więc jeśli widzisz wokół siebie ludzi, którzy są płytcy, skupieni tylko na pieniądzach, którzy próbują Cię wykorzystać, traktują Cię jako narzędzie — warto nie tylko ocenić ich, ale przede wszystkim zapytać siebie:
„Co we mnie przyciąga takich ludzi? Co jeszcze nie zostało uzdrowione we mnie, że rezonuje z takim środowiskiem?”
Hawkins naucza, że nie przyciągamy tego, czego chcemy — tylko to, czym jesteśmy na poziomie energetycznym. To może być bardzo trudne do zaakceptowania, bo ego chce powiedzieć: „Ale ja jestem uczciwy, wrażliwy, mam wartości! To oni są problemem!”
I tak, możesz być tym wszystkim — ale jednocześnie w głębi siebie możesz wciąż nieświadomie trzymać programy typu:
– „Muszę zasłużyć na szacunek”
– „Ludzie mnie nie zauważają”
– „Nie mogę być sobą, bo wtedy mnie odrzucą”
– „Pieniądze są ważniejsze niż ja”
– „Lepiej się dopasować, niż być autentycznym”
To są poziomy świadomości, które energetycznie „zapraszają” właśnie takich ludzi.
Nie dlatego, że jesteś zły czy niewartościowy — ale dlatego, że jeszcze nie oczyściłeś tych zapisów w sobie.
W miejscu pracy, gdzie funkcjonuje dużo energii strachu, rywalizacji, kontroli, takie układy są szczególnie częste. Jeśli wewnętrznie jesteś gotów na wzrost, ale jeszcze nie ugruntowałeś go w sobie, możesz przechodzić przez fazę „oczyszczania” — czyli pojawiają się osoby, które są jak test:
Czy wybierzesz siebie? Czy zrezygnujesz z prawdy o sobie, by się dopasować? Czy nadal uważasz, że musisz cierpieć, by coś osiągnąć?
Hawkins podkreślał, że zmiana poziomu świadomości nie polega na walce z innymi ludźmi, ale na uwolnieniu tego, co w nas rezonuje z ich obecnością. Kiedy puścisz to, co Cię trzyma przy takich ludziach — oni albo znikną z Twojego życia, albo przestaną mieć nad Tobą wpływ.
Zmieniasz wtedy nie tylko okoliczności, ale swój sposób reagowania. I to wszystko dzieje się naturalnie — bez dramatycznej rewolucji.
Kiedy wznosisz się na wyższy poziom świadomości — poziom odwagi, miłości do siebie, autentyczności, wewnętrznego spokoju — to świat wokół zaczyna się układać inaczej. Przychodzą inni ludzie. Ci, którzy z Tobą już nie rezonują — oddalają się. Bez kłótni, bez siłowania się.
Bo poziom świadomości działa jak filtr energetyczny. To, co już nie pasuje, po prostu nie ma już wejścia do Twojego pola.
To nie jest teoria — to głęboka, transformująca prawda duchowa i psychologiczna.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jak podnieść swoją świadomość aby uzdrowić siebie i świat
Czy wiesz, że twoja świadomość ma ogromny wpływ na twoje życie i na cały świat? Czy wiesz, że możesz podnieść swoją świadomość poprzez proste techniki, które zmienią twój sposób myślenia, czucia i działania? Czy wiesz, że podnosząc swoją świadomość, możesz uzdrowić siebie i świat z negatywności, chorób, konfliktów i cierpienia? Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak to zrobić, zapraszam do lektury artykułu.
Poziomy świadomości Hawkinsa
David R. Hawkins (1927-2012) był amerykańskim psychiatrą, doktorem nauk medycznych, cenionym terapeutą, nauczycielem duchowym oraz wykładowcą. Jego kariera w psychiatrii rozpoczęła się w 1952 roku, a przez wiele lat pełnił funkcję dożywotniego członka American Psychiatric Association, co stanowiło uznanie jego wkładu w tę dziedzinę.
Choć początkowo zajmował się intensywną praktyką kliniczną w Nowym Jorku, w latach 70-tych podjął decyzję o przejściu na bardziej naukową ścieżkę kariery, poświęcając się badaniom nad świadomością i rozwojem duchowym. Mimo to, do końca swojego życia kontynuował pracę z pacjentami o specjalnych potrzebach, pozostając wiernym swojej misji pomagania innym.
Przez swoje życie Hawkins napisał setki artykułów i wygłosił liczne wykłady na temat zdrowia psychicznego, duchowości i samorozwoju. Jego książki, w tym „Power vs. Force” oraz „Letting Go: The Pathway of Surrender”, stały się inspiracją dla osób szukających głębszego zrozumienia siebie i swoich emocji.
Jego prace były szeroko wykorzystywane w edukacji na największych uniwersytetach na świecie, takich jak Harvard czy Oxford, a także w międzynarodowych kręgach dyplomatycznych, gdzie Hawkins dzielił się swoją wiedzą o ludzkiej świadomości.
Skala świadomości obejmuje od 1 do 1000, przy czym 200 stanowi punkt krytyczny, oddzielający stany negatywne (niższe niż 200) od pozytywnych (wyższe niż 200). Oto poszczególne poziomy i ich charakterystyka:
0-199: Poziom negatywnych stanów świadomości (siła destrukcyjna)
Osoby znajdujące się na tych poziomach odczuwają niskie wibracje, które wpływają na ich zachowanie i postrzeganie świata. Emocje dominujące na tych poziomach to lęk, wstyd, poczucie winy, złość, żal i apatia.Wstyd (20): Osoba czująca wstyd uważa siebie za niewartościową. Stany te prowadzą do wycofania się, niskiej samooceny i poczucia beznadziei.
Poczucie winy (30): Osoby te mogą czuć się odpowiedzialne za nieudane sytuacje, zmagając się z poczuciem winy i żalu.
Strach (100): Strach jest jednym z najsilniejszych wibracji w tej strefie, który kontroluje życie i prowadzi do uników, paniki, lęku przed przyszłością.
Złość (150): Osoby na tym poziomie są bardzo rozdrażnione, sfrustrowane i pełne gniewu. Złość może prowadzić do wrogości, agresji i problemów w relacjach.
Apatia (50): To stan obojętności i braku nadziei. Osoby te czują się zredukowane do pasywnych obserwatorów własnego życia, nie angażując się w zmiany.
Jak przejść przez te poziomy?
Kluczem do transformacji tych stanów jest praca nad emocjami, uznanie ich istnienia, a potem stopniowe uwalnianie się od poczucia winy, strachu i wstydu. Medytacja, terapia, afirmacje, czy zaangażowanie w rozwój duchowy mogą pomóc przejść z tych poziomów w stronę wyższych.200-499: Poziomy neutralności i zaangażowania (zmiana orientacji)
Od poziomu 200 zaczyna się przejście z dominacji negatywnych energii ku pozytywnym, w bardziej konstruktywnym i zrównoważonym kierunku. Na tym etapie zaczynają dominować wartości takie jak szacunek, odpowiedzialność, a także poczucie równowagi.Odporność (200): To poziom, który reprezentuje wewnętrzną siłę, motywację do działania i uznanie, że życie może być pozytywne. Jest to kluczowy moment, kiedy człowiek przechodzi z dominujących niskich wibracji do bardziej zrównoważonych.
Neutralność (250): Osoby na tym poziomie zaczynają patrzeć na życie obiektywnie, nie przywiązując się do negatywnych emocji. Są w stanie wyjść z ograniczeń przeszłości i patrzeć na rzeczywistość w sposób bardziej obiektywny.
Gotowość (300): To moment, w którym jednostka zaczyna być aktywna w procesie zmiany, przyjmuje większą odpowiedzialność za swoje życie i podejmuje pozytywne decyzje.
Akceptacja (350): Osoby te potrafią zaakceptować siebie i innych w pełni, nie oceniając, nie krytykując. Pojmuje, że życie to proces, który można kształtować i zmieniać.
Rozum (400): To poziom, na którym osoba zaczyna rozumieć bardziej złożone kwestie, jak ludzka psychologia, filozofia, a także zaczyna integrować to, co jest konstruktywne w świecie. Przemiany te prowadzą do zdrowych nawyków i mądrości.
Jak przejść przez te poziomy?
Można to osiągnąć dzięki duchowej praktyce, studiowaniu i nauce nowych koncepcji, a także przez pracę nad sobą w zakresie odpowiedzialności i otwartości na innych ludzi. Rozwój intelektualny, medytacja, oraz świadome działanie na poziomie społecznym i osobistym są kluczowe.500-999: Poziomy pozytywnej energii i duchowej doskonałości (transformacja świadomości)
Te poziomy wiążą się z najwyższymi stanami duchowej i emocjonalnej równowagi, w których dominują miłość, współczucie, radość i pokój. Osoby te cechują się autentycznym wewnętrznym spokojem, zdolnością do kochania i szanowania siebie oraz innych bez oczekiwań.Miłość (500): To poziom, który charakteryzuje się głęboką miłością bezwarunkową – zarówno do siebie, jak i innych. Osoby te postrzegają życie w sposób całościowy, z głęboką wdzięcznością i szacunkiem.
Radość (540): To stan, w którym człowiek doświadcza wewnętrznego spokoju i radości z życia, nie zależnej od zewnętrznych warunków. Ta energia jest w stanie przekraczać ego.
Pokój (600): Stan prawdziwego wewnętrznego spokoju, który nie jest zależny od zewnętrznych okoliczności. Osoby na tym poziomie doświadczają pełnej harmonii z wszechświatem i mają świadomość transcendencji.
Oświecenie (700-1000): To najwyższy stan świadomości, w którym osoba doświadcza jedności z wszechświatem, pełnej transcendencji ego i głębokiego połączenia z absolutem. Jest to stan najwyższego duchowego przebudzenia, który charakteryzuje się doskonałą harmonią, miłością i zrozumieniem.
Jak przejść przez te poziomy?
Aby osiągnąć te wyższe poziomy, konieczne jest stałe rozwijanie duchowości i praktykowanie takich technik jak medytacja, uważność, introspekcja, kontemplacja i życie w zgodzie z własnym wewnętrznym światłem. Osoby te żyją w zgodzie ze swoimi wartościami i wewnętrzną prawdą.
Przekraczanie poziomów świadomości to proces, który wymaga cierpliwości, systematyczności i autentycznego dążenia do wewnętrznej przemiany. Z czasem, gdy zaczynamy wdrażać te zasady w życie, doświadczamy coraz wyższych stanów równowagi i pokoju.
Jak przekraczać poziomy świadomości
Fundament:
Zanim przejdziemy do kroków, musimy dobrze rozumieć kilka zasad, które kierują całym procesem przechodzenia przez poziomy świadomości:
Poziomy świadomości są polami energetycznymi: To nie są tylko emocje czy myśli, ale dosłownie całe „pola energii” organizujące naszą percepcję, emocje, decyzje i działania.
Przechodzenie poziomów nie polega na walce, ale na uwalnianiu: Hawkins nauczał, że największym błędem ludzi jest „walka” z niższymi poziomami. W rzeczywistości chodzi o świadome uwalnianie oporu i przyzwalanie na rozwój.
Wszystko, co istnieje, jest świadomością: Nie oddzielasz się od energii, lecz rozwijasz swoją zdolność doświadczania coraz subtelniejszych jej poziomów.
Krok 1: Uznaj, gdzie jesteś (Samopoznanie i prawdomówność wobec siebie)
Pierwszy krok to brutalna szczerość wobec siebie: na jakim poziomie emocjonalnym głównie funkcjonujesz? Strach? Poczucie winy? Złość?
Nie chodzi o to, aby się osądzać, ale aby zobaczyć, jakie emocje i myśli naprawdę dominują w Twoim codziennym życiu.
Narzędzia:
Dziennik emocji: Codzienne zapisywanie swoich dominujących emocji i myśli.
Samoobserwacja: Obserwuj bez oceniania – kiedy pojawia się lęk, złość, apatia, chęć dominacji?
Pułapka:
Mechanizm obronny w postaci zaprzeczania lub racjonalizacji („Nie, ja nie czuję wstydu”, „To oni są winni”).
Krok 2: Akceptuj emocje i stany bez oporu
Hawkins podkreślał, że opór utrzymuje nas w danym poziomie.
Im bardziej opierasz się uczuciu np. strachu – tym bardziej ono cię kontroluje.
Co robić:
Gdy pojawia się np. lęk – pozwól mu być. Siedź z nim. Nie uciekaj w rozproszenia, nie racjonalizuj, nie zwalczaj.
Oddychaj świadomie i poczuj emocję w ciele, zamiast analizować ją intelektualnie.
Narzędzia:
Praktyka „Letting Go” (puszczanie, opisana w książce Hawkinsa pod tym samym tytułem).
Body scanning: Śledzenie odczuć fizycznych emocji w ciele bez oceniania.
Pułapka:
Chęć natychmiastowej ulgi („Chcę szybko przestać czuć lęk”) – to wzmacnia problem.
Krok 3: Świadome wybieranie intencji (Zmiana energii)
Świadomość zaczyna rosnąć wtedy, gdy świadomie wybierasz nastawienie wyższe niż aktualne emocje.
Na przykład, czując lęk, możesz wybrać odwagę i zaufanie, mimo że jeszcze ich nie czujesz w pełni.
Jak to działa:
Świadome decyzje tworzą nowe ścieżki w mózgu (neuroplastyczność).
Twoje pole energii zaczyna podciągać się ku wyższym poziomom.
Przykład:
Czujesz złość (150) → świadomie wybierasz, by szukać rozwiązania zamiast narzekać (neutralność – 250).
Narzędzia:
Afirmacje oparte na uczuciach (feeling-based affirmations): np. „Wybieram zaufać procesowi życia.”
Codzienna intencja: rano świadomie wybieraj intencję np. „Dziś wybieram spokój i życzliwość.”
Krok 4: Detoksykacja psychiczna i emocjonalna
Podnoszenie świadomości wymaga uwalniania starych programów i przekonań.
Każdy poziom świadomości jest utrzymywany przez konkretne przekonania (np. „świat jest niebezpieczny” przy poziomie strachu).
Co robić:
Przeprogramowywać przekonania. Świadomie kwestionować stare myśli i wprowadzać nowe.
Uwalniać zależności i przywiązania.
Narzędzia:
Metoda Sedony: pytanie siebie „Czy mogę to puścić?”
Work Byron Katie: kwestionowanie bolesnych przekonań („Czy to jest absolutnie prawda?”)
Przykład:
Przekonanie: „Nie zasługuję na miłość.” → Nowe: „Moja wartość jest wewnętrzna i niezależna.”
Krok 5: Rozwijanie wysokich wibracji (Miłość, Akceptacja, Radość)
Gdy przechodzisz przez neutralność, gotowość, akceptację – Twoim zadaniem jest aktywnie pielęgnować wysokie stany świadomości.
Jak to robić:
Wdzięczność: codzienna praktyka dostrzegania dobra nawet w drobnostkach.
Życzliwość: działanie z intencją dobra dla siebie i innych.
Życie według wartości: uczciwość, współczucie, przebaczenie – codziennie.
Narzędzia:
Medytacja serca: koncentrowanie się na uczuciu miłości/akceptacji w sercu.
Codzienna lista wdzięczności.
Pułapka:
Oczekiwanie nagrody za dobre uczynki – prawdziwa zmiana następuje bez oczekiwań.
Krok 6: Duchowe poddanie (Radykalne odpuszczenie kontroli)
Na wyższych poziomach (600+) konieczne jest poddanie się Życiu, odpuszczenie egoistycznej potrzeby kontrolowania wszystkiego.
Jak to działa:
Rezygnujesz z potrzeby „wiedzieć”, „kontrolować”, „mieć rację”.
Zaufanie wyższej mądrości (nazywanej Bogiem, Życiem, Źródłem) staje się Twoim sposobem życia.
Narzędzia:
Medytacja kontemplacyjna: siedzenie w ciszy, bez oczekiwań.
Modlitwa poddania: „Nie moja wola, ale Twoja niech się stanie.”
Pułapka:
Lęk przed utratą kontroli – wymaga codziennego ćwiczenia zaufania.
Przechodzenie poziomów świadomości to podróż w głąb siebie, wymagająca odwagi, wytrwałości i głębokiej miłości do życia takim, jakim jest.
Technika uwalniania Hawkinsa: Letting go
Technika uwalniania, opracowana przez Davida Hawkinsa, jest prostym, ale niezwykle skutecznym narzędziem, które pozwala na uwolnienie się od emocjonalnego bagażu, przekonań i negatywnych wzorców myślowych.
Jej celem jest przywrócenie równowagi wewnętrznej oraz pomóc w przeżywaniu życia z większą radością, spokoju i autentycznością. Kluczem w tej technice jest kontakt z własnymi emocjami i autentyczne ich przeżywanie.
Hawkins zaznacza, że proces uwalniania jest naturalny i zaczyna się samoczynnie. Zgodnie z jego teorią, umysł ludzki z natury dąży do ulgi od bólu, cierpienia i dyskomfortu. Nasze ciała i umysły mają wbudowaną zdolność poszukiwania ukojenia, a proces uwalniania jest właśnie odpowiedzią na to dążenie.
To oznacza, że kiedy tylko zaczniemy świadomie obserwować swoje emocje i uczucia, nasza wewnętrzna inteligencja zaczyna działać na rzecz ich uwolnienia, przekształcając negatywne stany w wyższe poziomy świadomości.
Technika ta jest niezwykle uniwersalna, ponieważ działa niezależnie od przekonań czy światopoglądu osoby ją stosującej. Może być stosowana przez osoby z różnych kultur, wyznań, a także wśród tych, którzy nie zajmują się duchowością.
Zaletą tej metody jest jej prostota i dostępność – nie potrzebujesz specjalnych umiejętności, aby rozpocząć proces uwalniania. Wystarczy, że pozwolisz sobie poczuć to, co się dzieje w twoim wnętrzu, a następnie zaczniesz delikatnie „puszczać” te emocje, bez oceniania czy tłumienia ich.
Co ważne, proces uwalniania jest całkowicie twój – to Ty decydujesz, kiedy i jak go rozpoczniesz, a także kiedy i jak go zakończysz. Ta autonomia zapewnia poczucie kontroli i chroni przed rozczarowaniami, które mogą wystąpić w przypadku bardziej zewnętrznych metod rozwoju osobistego.
Oznacza to, że nie musisz polegać na nikim innym, ponieważ masz w sobie wszystko, czego potrzebujesz, aby przejść przez proces transformacji.
Wraz z postępami w stosowaniu tej techniki, zauważysz, że stajesz się bardziej zdrowy zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Twoje życie zacznie stawać się łatwiejsze, sukcesy będą przychodziły bez zbędnego wysiłku, a poczucie szczęścia i spełnienia będzie rosło.
Co więcej, twoje relacje z innymi ludźmi zaczną się poprawiać – staną się one bardziej autentyczne i pełne miłości. Osoby wokół ciebie zauważą te zmiany i zaczną dostrzegać w tobie inne podejście do życia.
Jednym z najpiękniejszych aspektów tej techniki jest to, że nie musisz doświadczać chwilowego „odlotu”, który często wiąże się z duchowymi czy emocjonalnymi „szczytami”, po których następuje upadek.
Zamiast tego, proces uwalniania prowadzi cię do głębszego zrozumienia samego siebie, do odkrycia wewnętrznego nauczyciela, który zawsze był w tobie.
Hawkins nazywa to odkryciem „Jaźni” – twojego prawdziwego ja, które było obecne przez całe twoje życie, ale często było zasłonięte przez programy umysłu, przekonania i ego.
5 kroków do letting go (Według Hawkinsa):
1. Zauważ, że coś czujesz.
Zamiast ignorować emocję, zatrzymaj się i przyznaj: „Czuję [strach, wstyd, złość, smutek…]”.
2. Zdecyduj się ją przyjąć.
Powiedz sobie: „Pozwalam sobie czuć tę emocję w pełni.”
3. Skieruj uwagę na samo odczucie emocji w ciele.
Bez analizy, bez historii („czuję ucisk w klatce”, „mam ciepło w brzuchu”, „ręce mi drżą”).
4. Nic nie rób z emocją.
Nie walcz z nią, nie zmieniaj jej, nie nakręcaj się na jej temat. Tylko bądź świadomy.
5. Pozwól emocji odpłynąć.
Obserwuj, jak energia emocji naturalnie słabnie, rozpuszcza się lub transformuje.
Może to trwać kilka sekund, minut albo dłużej — kluczem jest cierpliwość.
„To, czemu się opierasz — trwa. To, co akceptujesz — znika.”
Czyli:
➔ Nie walcz z emocją.
➔ Nie uciekaj przed nią.
➔ Nie utożsamiaj się z nią.
Po prostu ją zauważ i pozwól jej być.
Typowe pułapki w technice odpuszczania (Czego Unikać):
🔹Analizowanie emocji: „Dlaczego ja tak czuję? Skąd to się wzięło?” — to zatrzymuje proces,
🔹Chęć szybkiego pozbycia się emocji: „Puszczam to, bo chcę się szybko czuć lepiej!” — to forma oporu,
🔹Ocena emocji: „To źle, że czuję złość.” — każda emocja jest tylko energią, nie jest ani dobra, ani zła,
🔹Tłumienie lub udawanie, że jej nie ma.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:
Manifestacja kwantowa: To nie magia To nauka
Czy wiesz, że możesz tworzyć swoją rzeczywistość poprzez swoje pragnienia, emocje i intencje? Brzmi jak magia, ale to czysta nauka. W tym artykule dowiesz się, na czym polega manifestacja kwantowa, jak działa i jak możesz ją wykorzystać do osiągnięcia swoich celów.
Podsumowanie
Nie przyciągasz tego, czego chcesz – przyciągasz to, kim jesteś. To jedno zdanie ma w sobie więcej mądrości niż całe tomy książek o samorozwoju. Jest jak latarnia dla zagubionej duszy, która wciąż szuka na zewnątrz odpowiedzi, uzdrowienia, miłości czy szczęścia – nie zdając sobie sprawy, że cały ten świat zewnętrzny to tylko odbicie jej własnego wnętrza.
Przez większość życia uczono nas, że musimy „chcieć mocniej”, „ciężej pracować”, „przekonywać innych”, „zasługiwać” na rzeczy. Ale świadomość nie działa w ten sposób. Ona nie reaguje na nasze słowa czy pragnienia, tylko na nasze pole energetyczne – na to, kim naprawdę jesteśmy, kiedy nikt nie patrzy. Na to, jak się czujemy, jaką intencję niesiemy, jakie emocje wibrują w naszym ciele dzień po dniu.
Możesz bardzo pragnąć zdrowej relacji, ale jeśli głęboko w sobie czujesz brak wartości, lęk przed odrzuceniem, potrzebę kontroli – to przyciągniesz relację, która odbije te uczucia. Możesz chcieć dobrobytu, mówić afirmacje, wizualizować sukces – ale jeśli żyjesz w poczuciu winy, niedostatku lub zazdrości wobec innych – to twój rezonans energetyczny nie pozwoli ci wejść w pole prawdziwej obfitości.
Bo wszechświat nie daje ci tego, czego chcesz – tylko to, z czym wibrujesz.
To jest brutalna, ale jednocześnie piękna prawda. Brutalna, bo nie da się jej obejść manipulacją, techniką czy „szybkim trikiem”. Ale piękna – bo pokazuje, że wszystko naprawdę zależy od ciebie. Że jesteś współtwórcą rzeczywistości. Że zmieniając siebie – nie symbolicznie, ale naprawdę, w głębi – zaczynasz zmieniać całe swoje życie.
I tutaj nie chodzi o to, żeby się „naprawiać” czy udawać pozytywność. Chodzi o to, żeby spotkać siebie prawdziwego, zobaczyć, co w tobie rezonuje z lękiem, z gniewem, z poczuciem oddzielenia. I nie walczyć z tym, tylko pozwolić temu wypłynąć, zintegrować się, a potem – świadomie, krok po kroku – wybierać inne wibracje. Wdzięczność. Współczucie. Prawdę. Pokój. Miłość.
Bo kiedy Ty się zmieniasz, nie musisz już walczyć o to, co do Ciebie nie pasuje.
Wibracje niższego poziomu odpadają same. Toksyczni ludzie odchodzą, nieprzyjazne sytuacje się rozwiązują, konflikty tracą sens, a w ich miejsce pojawia się coś nowego – coś, co pasuje do ciebie w nowej wersji.
Nie musisz więc nikogo przekonywać, nie musisz naprawiać świata. Wystarczy, że wejdziesz głębiej w siebie, poczujesz, gdzie jesteś, i zaczniesz żyć w prawdzie. Twoja świadomość zrobi resztę.
To dlatego Hawkins nie uczył „techniki manifestacji”, lecz wskazywał drogę wzrostu świadomości. Bo kiedy jesteś na poziomie akceptacji, odwagi, miłości – wszystko, co do ciebie przychodzi, jest naturalnym odbiciem tego poziomu. Nie musisz się o to starać – po prostu zaczynasz tym żyć.
I w końcu zdajesz sobie sprawę, że nie chodziło o to, żeby coś mieć – tylko żeby stać się tym, czym zawsze byłeś w istocie.
Świat odpowiada nie na to, co mówisz. Nie na to, co udajesz. Tylko na to, kim naprawdę jesteś.
I w tej prawdzie zaczyna się cała magia.
#udostępniono zdjęcia dzięki uprzejmości unsplash.com
Przypominam Ci o swoim koncie na BayCoffee, czyli platformie do wspierania internetowych twórców. Klikając w link poniżej, możesz wesprzeć moją działalność stawiając mi wirtualną kawę.
Dodaj komentarz